Układanie gigantycznych puzzli! Puzzle na Plac!

Jedno z najcenniejszych dzieł, unikat na skalę Europy. Fryz, który można zobaczyć raz na 10 lat w Zamku Królewskim w Warszawie. Ten ściśle chroniony eksponat był dla nas inspiracją do stworzenia wydarzenia, w którym będzie można z dziecięca beztroską pobawić się Rolką Sztokholmską! Zorganizowaliśmy układanie  gigantycznych puzzli.

Gdy zostaliśmy zaproszeni do współpracy promocyjnej Roku Wazowskiego przez Zamek Królewski w Warszawie nastała w naszym zespole euforia, przez którą przebijała duma i gotowość do działania.

Postanowiliśmy stworzyć wydarzenia, które zapadną w pamięć. 19 października wyszliśmy poza mury zamku wprost na plac Zamkowy. Już sam fakt, że mieliśmy na sobie cudowne stroje rodem z XVII wieku sprawił, że ludzie odwracali głowy w naszą stronę i robili zdjęcia. Pod kolumną Zygmunta III Wazy, w samo południe zaczęliśmy rozdawać ponad półmetrowe puzzle spacerowiczom i turystom. Cel był jeden: układanie gigantycznych puzzli, które ostatecznie udowodnią jak wspaniałym dziełem jest „Rolka Sztokholmska”! Przez 40 minut ponad 200 osób dokładało swoje elementy w odpowiednie miejsca. Dzieci, dorośli, starsi, młodsi – słowem wszyscy dali się porwać zabawie.

Na placu Zamkowym, w samym sercu Warszawy odtworzyliśmy fryz o długości ponad 20 metrów i 1,5 metra wysokości! Dopiero z lotu ptaka można to było w całości ogarnąć wzrokiem. Rolka Sztokholmska, którą układaliśmy przedstawiała triumfalny wjazd do Warszawy  Zygmunta III Wazy i jego małżonki austriackiej arcyksiężniczki Konstancji. Ten obraz to ogromna ilość postaci, ciekawe detale, malowana husaria, orszak królowej, dworzanie i wiele, wiele więcej!

Układanie gigantycznych puzzli to wydarzenie jakie zrobiliśmy od zera w najbardziej rozpoznawalnym miejscu w Polsce. Pomyśl. Setki ludzi, turystów, wycieczki. Event w przestrzeni publicznej w samym sercu Warszawy, na Starym Mieście. Wiele pozwoleń, zgoda na zajęcie terenu, projekt i wydruk 200 puzzli, promocja eventu, kontakt z mediami, transport, wypożyczenie strojów z epoki, nagłośnienie, prowadzenie, branding, wiedza historyczna, współpraca z instytucjami kultury i oczywiście fotograficzna i filmowa relacja (również z lotu ptaka, z wykorzystaniem drona) oraz wiele innych… czy się udało? Oczywiście! Nasza nazwa zobowiązuje 🙂